Najnowsze wpisy, strona 3


wrz 05 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Wydawało się że tym razem będzie dobrze...jaka naiwna była...po raz kolejny uwierzyła w te pieprzone brednie o miłości....uwierzyła w te nieudolne tłumaczenie....uwierzyła, bo chciała wierzyć...chciała mieć jakiś punkt zaczepienia... a teraz pójdzie się napić i dotlenić...żeby humor sobie polepszyć.... w końcu przed nią długa bezsenna noc...a jutro do pracy....i znowu...niszczenie...perfidne szukanie haków na innych, zrównywanie ich z piachem....

blue_sky : :
wrz 05 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Wielokrotnie jej proponowano....by wyjechała...by zapomniała....ona unosiła się dumą....pokazywała Ty idziesz w tą a ja w tą stronę...teraz gdyby mogła, gdyby miała szanse wyjechałaby....zapomniałaby o tym co ją otacza...o tym w czym siedzi...o kochanej Polsce....gdzie niedługo brat, sprzeda brata za kilka gorszy....wegetacja będzie jeszcze przez jakieś pięć lat...a później?....później co będzie nie wie nikt....

blue_sky : :
wrz 04 2004 Bez tytułu
Komentarze: 0

Noc, a ja czekam, chyba taka ma natura...nic innego mi nie pozostaje tylko czekać...zatopić się w otchłani marzeń z dzieciństwa...tonąć w marzeniach wymyślonych na poczekaniu...tyle mi pozostało z tego marnego życia? To chyba kara za to co robiła i robię do tej pory...nie mam ochoty tam pójść nie chce, przecież tam nikogo nie znam, nic nie wiem ale pewnie znowu zrobię to dla Ciebie, bo Cię Kocham a mam wrażenie że Ty to wykorzystujesz...i czerpiesz korzyści dla siebie w zamian nic nie dając...zatopię się w szarym tytoniowym dymie...może chociaż trochę humor mi się poprawi, a później do pracy...rzygać mi się chce jak o tym wszystkim myślę...najlepiej się naćpać i zapomnieć...

blue_sky : :
wrz 04 2004 Bez tytułu
Komentarze: 0

Żałosne...kolejny wieczór spędzony przed monitorem...bo Ty musisz załatwić swoje sprawy...nie mówisz mi o tym co robisz....ja nie mówię o tym co ja robię....na złość chyba samej sobie...a może dlatego że nie mogę...może nie chcę....pomagaj dalej tym którym musisz, ja będę tym którym ja muszę....może kiedyś gdzieś się spotkamy przy odrobinie szczęścia...

blue_sky : :
wrz 02 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Czasami mówisz jej że posmutniała, że jej wyraz twarzy zmienił się w ułamku sekundy, jakby jedno słowo było w stanie zachwiać stan jej ducha. Kiedy pytasz, w odpowiedzi dostajesz kilka uśmiechów i całusów „ wszystko w porządku wydaje Ci się tylko” . Uśpiła Twoją czujność, a Ty wierzysz bo tego chcesz bo tak wygodniej, masz swoje problemy a ona nie chce Ci  przysparzać nowych... jeszcze nie ma północy a ona się zalała... chciałaby wszystko mu wyjaśnić...chciałaby zapomnieć o ostatnich pięciu latach....chciałaby zatonąć w zapachu jaśminu...chciałaby zasnąć wśród zieleni...zatonąć w atłasowej pościeli....zapomnieć, schować się by nikt jej nie znalazł...póki co sięga po kolejnego papierosa i zatapia się w szarym dymie...przyprawiającym o zawrót głowy....

blue_sky : :