sie 03 2004

Bez tytułu


Komentarze: 3

Noc...minęła...upłynęła na długiej rozmowie...jak sęp walczyłam o to co moje...a może nie moje a chciałam żeby było moje? Pada deszcz a  ja pijana od natłoku myśli...powoli opada adrenalina...rozpływam się, nie można mieć wszystkiego...ale i tak mam wiele...włączając w to blizny które pozostaną na zawsze...

blue_sky : :
@GOHNA@
03 sierpnia 2004, 18:25
Wpadnij do mnie... aha fajny blog lae zrób coś jeszcze... Jakieś foto..
03 sierpnia 2004, 10:11
hej!zapraszam na mojego blogaska-tomczykowa
03 sierpnia 2004, 10:02
Emocje opadaja.Teraz odpoczywaj,oderwij sie od Niego.Gdybym ja tego nie zrobila rok temu to do dzisiaj nie dawalby mi spokoju.trzymaj sie mocno

Dodaj komentarz