sie 20 2004

Bez tytułu


Komentarze: 0

Sama pośród zielnych drzew...sama posórd wysokich drzew...nerwowo szukała drogi powrotnej...wykonywała co raz bardziej nerwowe ruchy...chciała na wolność..pomimo tego że była wolna..chciała więcej...tylko te drzewa ze wszystkich stron...a za nimi mrok...miotala się jak pijany zając...zdecydowanym krokiem skierowala się w strone mroku...najpierw mgla niczym kołdra oplatała jej zmarznięte ciało...ztapiała się dalej i dalej...w pewnym momencie ziemia osunęła suę, spadła..dpadała, uderzala o wystające skały....zginęła...wybrala złą drogę...

blue_sky : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz