Archiwum wrzesień 2004, strona 3


wrz 04 2004 Bez tytułu
Komentarze: 0

Noc, a ja czekam, chyba taka ma natura...nic innego mi nie pozostaje tylko czekać...zatopić się w otchłani marzeń z dzieciństwa...tonąć w marzeniach wymyślonych na poczekaniu...tyle mi pozostało z tego marnego życia? To chyba kara za to co robiła i robię do tej pory...nie mam ochoty tam pójść nie chce, przecież tam nikogo nie znam, nic nie wiem ale pewnie znowu zrobię to dla Ciebie, bo Cię Kocham a mam wrażenie że Ty to wykorzystujesz...i czerpiesz korzyści dla siebie w zamian nic nie dając...zatopię się w szarym tytoniowym dymie...może chociaż trochę humor mi się poprawi, a później do pracy...rzygać mi się chce jak o tym wszystkim myślę...najlepiej się naćpać i zapomnieć...

blue_sky : :
wrz 04 2004 Bez tytułu
Komentarze: 0

Żałosne...kolejny wieczór spędzony przed monitorem...bo Ty musisz załatwić swoje sprawy...nie mówisz mi o tym co robisz....ja nie mówię o tym co ja robię....na złość chyba samej sobie...a może dlatego że nie mogę...może nie chcę....pomagaj dalej tym którym musisz, ja będę tym którym ja muszę....może kiedyś gdzieś się spotkamy przy odrobinie szczęścia...

blue_sky : :
wrz 02 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Czasami mówisz jej że posmutniała, że jej wyraz twarzy zmienił się w ułamku sekundy, jakby jedno słowo było w stanie zachwiać stan jej ducha. Kiedy pytasz, w odpowiedzi dostajesz kilka uśmiechów i całusów „ wszystko w porządku wydaje Ci się tylko” . Uśpiła Twoją czujność, a Ty wierzysz bo tego chcesz bo tak wygodniej, masz swoje problemy a ona nie chce Ci  przysparzać nowych... jeszcze nie ma północy a ona się zalała... chciałaby wszystko mu wyjaśnić...chciałaby zapomnieć o ostatnich pięciu latach....chciałaby zatonąć w zapachu jaśminu...chciałaby zasnąć wśród zieleni...zatonąć w atłasowej pościeli....zapomnieć, schować się by nikt jej nie znalazł...póki co sięga po kolejnego papierosa i zatapia się w szarym dymie...przyprawiającym o zawrót głowy....

blue_sky : :
wrz 02 2004 Bez tytułu
Komentarze: 0

Jestem, może mnie nie ma,

Byłam, żyłam...

Czy żyję...

Może wegetuję...

Coś się dzieje?

Nie rozumiem...

Kiedy się obudzę???

Nie chce już spać...

Nie chce każdego dnia posilać się koszmarem życia...

Chce się obudzić,

Proszę....

Nie zamykaj drzwi...

Pomóż mi...

Daj ukojenie...

Proszę...nie zostawiaj...

blue_sky : :
wrz 01 2004 Bez tytułu
Komentarze: 0

 W końcu chciałaby być sobą....chciałaby wyjechać... zadzwonić....i powiedzieć przepraszam nie możemy być razem....nie zasługuje....tylko to jest ucieczką....skrupulatnie ukrywa,  pewne fakty które nigdy nie ujrzą światła dziennego....wybrani wiedzą....albo i nie....całą wiedze posiada ona...ona wie  jak zniszczyć....ona wie jak zabić....ona wie jak zniszczyć człowieka.....przecież robiła to tyle lat...teraz  praktykuje na sobie...niby za kare...

blue_sky : :